środa, 11 grudnia 2013

OLEJEK NABŁYSZCZAJĄCY DO WŁOSÓW Equilibra

 
Od producenta ;
 
OLEJEK NABŁYSZCZAJĄCY DO WŁOSÓW
 
Unikalna formuła preparatu z naturalnymi olejkami odżywia i chroni włosy przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Pojemność 50 ml.
1.            Stosowany na suche włosy ożywia je.
2.            Stosowany po umyciu na wilgotne włosy, chroni je w trakcie stylizacji.
3.            Stosowany na świeżo wysuszone włosy dodaje im blasku.

ZAWIERA:

Olejek arganowy: odżywia włosy
Olejek z kiełków pszenicy: zmiękcza włosy
Aloes: nawilża włosy
Olejek z siemienia lnianego: odbudowuje strukturę włosa
PHYTOSINERGIA: kompleks roślinny o działaniu regenerującym w jego skład wchodzi: Aloes, Olejek Arganowy, Keratyna.
Cena; 22 zł za 50 ml

NIE ZAWIERA SZTUCZNYCH BARWNIKÓW   NIE ZAWIERA ALERGENÓW   NIE ZAWIERA PARABENÓW
 
 
Moja opinia ;
 
Jest to moje nowe odkrycie, które zapewnia mi bardzo dobry wygląd włosów. 50 ml produktu starcza nam na bardzo długo, ja używam tego kosmetyku codziennie od półtora miesiąca, a zużycie jest minimalne. W opakowaniu nawet nie ubyło 1/3 produktu. Kosmetyk posiada bardzo wygodną pompkę, która działa bez zarzutu. Jednak to co najbardziej urzekło mnie w tym specyfiku to jego przepiękny zapach i działanie. Olejek stosuje na wilgotne włosy, fakt może i schną troszkę dłużej (bez użycia suszarki) niż godzinie ale efekty są zadowalające. Włosy są wygładzone, nie odstają, lśnią i wyglądają na bardzo zdrowe, do tego są nawilżone na bardzo długo, bez mowy o obciążeniu. Olejek również stosuje na suche włosy, po prostowaniu, nigdy nie nakładam go przy skórze głowy, jeżeli gdzieś wychodzę, bo przetłuścił by mi głowę. 2 razy stosowałam go, wcierając we włosy, również w skórę głowy i trzymałam pod ręcznikiem koło dwóch godzin, po czym spłukałam. Zmył się bez problemu, zapach był wyczuwalny przy każdym ruchy głowy a włosy błyszczące, miękkie, nawilżone i ujarzmione. Podoba mi się również to, że produkt umieszczono w zgrabnym, przezroczystym opakowaniu, ponieważ mamy pełną kontrolę nad tym ile zostało nam jeszcze produktu.
 





 

http://www.equilibra.pl/


 

29 komentarzy:

  1. Nie miałam tego olejku, używam Biovax

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawa rzecz:) musze wyprobowac:)
    pozdrawiam:) http://berenikatestuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawa recenzja

    obserwuje/lubię i licze na samo
    blog:http://sotheemily.blogspot.com
    fb:https://www.facebook.com/sotheemily89
    pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam okazji go używać, aktualnie moim ulubieńcem jest bioelixire :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Stwierdzam, że przydałby mi się taki :) Zwłaszcza patrząc na ten zmiękczający olejek z kiełków pszenicy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. z chęcią bym wypróbowała ;-) ja właśnie mam na włoskach olejek rycynowy, migdałowy i maskę kallos :D

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo lubię ten olejek, pięknie nabłyszcza włosy, nie obciąża ich i zabezpiecza końcówki

    OdpowiedzUsuń
  8. Koniecznie muszę wypróbować, bo moje włosy ostatnio mocno pomstują ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Chętnie go przetestuję jak zużyję moje serum. Planuję też zakup szamponu z tej serii.

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam zamiar go kupić, bo w aptece u mnie była promocja -25% , ale w końcu zakupiłam szampon i maskę :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie słyszałam o nim, ale chyba się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. skład wydaje się super. coś takiego by mi się przydało! i to bardzo! a drogi szczególnie nie jest. dodam do listy chciejstw z PL- a lista ta jest długa :D obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zastanowię się nad nim, bo niedługo skończy mi się jedwab do włosów;)
    Również obserwuję.

    OdpowiedzUsuń
  14. jedwab to jedyne co działa na moje włosy... obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubię tego typu produkty do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo fajny produkt, przydałaby się i moim włosom :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę kiedyś skusić się na coś z tej firmy :) Szczęśliwego nowego roku :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Prawdę mówiąc nie przepadam za stosowaniem silikonów na długość. Na pewno ten olejek byłby świetny na końcówki, bo z tego co wiem nie zawiera alkoholu, jednak do zabezpieczania włosów są tańsze i lepiej dostępne produkty.

    OdpowiedzUsuń
  19. może kiedyś spróbuję również tego produktu equilibra, zobaczę czy ten olejek będzie na doz'ie ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Muszę go koniecznie wypróbować! Odkąd mam dłuższe włosy, nie mogę nad nimi zapanować ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. też dodaję :) Będę z chęcią zaglądać do Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  22. przyznam, że pierwszy raz o nim słyszę, ale mam chęć do wypróbować :)
    +zapraszam do mnie :)
    http://3c4rd.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. tak to w życiu bywa ;) Ja teraz zbieram na łózko i meble do naszego pokoju z chłopakiem, więc też tnę koszta ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak wykończę ten z Mariona to może skuszę się na ten.
    A gdzie go kupujesz?

    OdpowiedzUsuń
  25. Kurczę tyle pozytywnych wpisów na temat olejków, a jak ja coś takiego zastosuje to mam wrażenie że moje włosy nie są odżywione tylko oklapnięte, ciężkie i tłuste. W takiej sytuacji stosuje kosmetyki, których używają fryzjerzy, ponieważ po ich zastosowaniu moje włosy są miękkie, gładkie i pachnące.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarze.