Kolagen od bardzo dawna był nieocenionym sprzymierzeńcem urody.
Coraz szerzej stosowany w mojej pielęgnacji, potrafi mnie bardzo zaskakiwać swoim
dobrym działaniem z zakresu pielęgnacji włosów, paznokci a wreszcie w pielęgnacji
skóry ciała.
Odkąd posiadam go w swoim rękach pełni on dla mnie wyjątkową
i ważna rolę.
Kolagen do ciała tworzy na powierzchni skóry, niewidzialny
film ochronny, zapobiegający utracie wody, jest to działanie nawilżające. Pomaga
on w walce z cellulitem, napina skórę, poprawia elastyczność, sprężystość a ponadto
wygładza powstałe zmarszczki.
Kolagen marki Laudine, jest pozyskiwany z rybich skór. Łatwo
pokonuje barierę naskórkową, działa szybko a przede wszystkich efektownie.
Od producenta;
Właściwości:
- pobudza organizm do produkcji własnego kolagenu- poprawia ogólny wygląd skóry
- zwiększa zdolność skóry do wiązania wody
- poprawia nawilżenie
- zmniejsza szorstkość skóry
- wygładza i uelastycznia skórę
- rozjaśnia przebarwienia i wyrównuje koloryt
- zwalcza cellulit
- pomaga usunąć rozstępy
- ujędrnia skórę
- opóźnia proces starzenia się skóry
- skóra staje się miękka i jedwabista w dotyku
Składniki;
- Aqua – woda.
- Collagen – kolagen.
- Lactic Acid – kwas mlekowy, normalizuje keratynizację, wzmacnia strukturę kolagenową skóry, zwiększa nawilżenie naskórka, regeneruje skórę i zwalcza bakterie odpowiedzialne za powstawanie wyprysków.
- Caprylyl Glycol – emolient, spełnia funkcję nawilżającą.
- Sodium Lactate – hydrofilowa substancja nawilżająca, mająca zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka. Zmiękcza warstwę rogową, a w wyższych stężeniach złuszcza zrogowaciały naskórek.
- Glyceryl Caprylate – Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry tworzy na jej powierzchni warstwę okluzyjną, która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni
- PEG-50 Shea Butter – Rozpuszczalna w wodzie forma masła shea. Ma doskonałe właściwości nawilżające dla skóry suchej i przesuszonej, zapobiega powstawaniu zmarszczek, zwiększa elastyczność skóry, łagodzi podrażnienia.
50ml ---> 99zł
100ml ---> 139zł
200ml --->199zł
Moja opinia;
Kosmetyk ma formę żelu, która jest półprzezroczysta. Aplikacja jest bardzo łatwa dzięki pompce jaki posiada. Wystarczy go naprawdę niewielka ilość, (przez co jest bardzo wydajny) aby pokryć duży obszar ciała. Wygładza i napina skórę. Nie pozastawia na skórze żadnej tłustej warstwy, a mimo to dobrze nawilża i pozastawia aksamitną w dotyku skórę (tak jak w przypadku użyciu bazy pod makijaż). Jak w przypadku kolagenu do włosów i paznokci, tak tu nie wyczuwam żadnego zapachu i tak samo ten kosmetyk jest naturalny.
Jak używałam kolagenu ;
I sposób ---> produkt stosowałam na wilgotną, umytą wcześniej skórę. Jednak ten efekt był najmniej zadowalający. Efekty były mniej widoczne, kolagen nie docierał w głąb skóry i nie dawał z siebie stu procentowych efektów. A wiem że stać go na wiele!
II sposób ---> kosmetyk stosowałam z MezoRollerem jaki zakupiłam.
Nazwa 'mezoterapia' zapewne obiła się o uszy większości z was. Ale dla
tych, którzy nie wiedza dokładnie czym jest MezoRoller wyjaśniam, iż jest to
niewielkich rozmiarów wałek, na którym znajdują się setki niewielkich igieł.
dzięki mikrouszkodzeniom skory, jakie powoduje to urządzenie, skóra wytwarza
więcej kolagenu i elastyny (co opóźnia proces starzenia skory) a produkty
które nakładamy na skore po takim zabiegu przenikają głębiej. Skoro nakłuwanie powoduje zwiększone wchłanianie tego co nakładamy na skórę, musimy zwracać uwagę jakich kosmetyków używamy. W tym przypadku kolagen sprawdził się rewelacyjnie, ponieważ uzupełniał się z moim kolagenem. Przy stosowaniu takiej Rolki musimy pamiętać, że skóra wchłonie również wszystkie 'złe' składniki takie jak konserwanty, dlatego tak ważne jest, aby stosować naturalne kosmetyki. W przypadku używania tego duetu, dało mi to bardzo dobre i trwałe efekty. Skóra po serii takich zabiegów jest elastyczna, miękka i jedwabista. Kolagen stymuluje optymalne funkcje skory i daje efekt natychmiastowego napięcia.
Ocena
5/5
zaintrygował mnie ten wałek, przyznam że nigdy wcześniej nie widziałam takiego
OdpowiedzUsuńNie widziałam takiego wałka nigdy. Z chęcią wypróbowałabym :)
OdpowiedzUsuńkosztowna, ale przynajmniej sensowna - biorąc pod uwagę skład - zabawa.
OdpowiedzUsuńwarto wiedzieć :)
Aż wypróbuję, musi być wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńBardzo zainteresowała mnie rolka, wiem, że nie należy zbyt mocno dociskać. Igiełki robią wrażenie, chciałabym wypróbować roller do ciała , już od dawna o nim myślę. Pomaga podobno w walce z cellulitem.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o taki produkcie, z pewnością może dawać dobre efekty na skórze. Podoba mi się ten wałek:)
OdpowiedzUsuńO coś dla mnie, warto by wypróbować łącznie z wałeczkiem dzięki za recenzję!
OdpowiedzUsuńsuper rzecz
OdpowiedzUsuńCiekawa rzecz, ten wałek. :)
OdpowiedzUsuńgłupie pytanie, ale czy jak ten produkt wchłania się w skórę, po zastosowaniu tych igieł to nie szczypie Cię skóra?
OdpowiedzUsuńAle cudo! Pragnę tego! :D
OdpowiedzUsuńoooo muszę się pokusić o wypróbowanie zwłaszcza z tym rollerem :)
OdpowiedzUsuńHm dość drogie, ale bardzo kuszące :)
OdpowiedzUsuńsuper chyba to kupię :) !!
OdpowiedzUsuńpaullista.blogspot.com
ciekawy blog :)
OdpowiedzUsuń